Z czym nie przychodzić do lekarza? Teleporada czy wizyta u lekarza?
- lek. med. Marek Łabno
- 15 kwi 2024
- 6 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 16 lip
Ostatnio opowiedziałem wam, na co należy zwracać uwagę w swoim ciele pod kątem ewentualnej wizyty u lekarza rodzinnego, mówiliśmy też sporo o wizytach profilaktycznych. Ale czy zawsze wizyta w przychodni jest niezbędna? A być może są sytuacje, w których pacjent może załatwić medyczne sprawy bez wychodzenia z domu? Jakie schorzenia można spokojnie leczyć samemu przynajmniej na początku objawów? Jeśli jesteście ciekawi odpowiedzi na te pytania, to zapraszam do przeczytania poniższego artykułu.
Zapisy do przychodni
Zanim zaczniemy debatować o jakiejkolwiek interakcji z przychodnią na odległość, musimy się do niej jakoś zapisać, czyli złożyć deklarację do danego lekarza rodzinnego, pielęgniarki i położnej. Już na tym etapie możemy to zrobić przez Internet, nie wychodząc z domu - wystarczy skorzystać z internetowego konta pacjenta, do czego bardzo zachęcam. Skoro mamy już złożoną deklarację, na początek omówimy sytuację, w której chcemy się po prostu skontaktować z przychodnią i umówić termin wizyty u lekarza. Wiele osób myśli, że jedyną możliwością jest wtedy fizyczne przyjście do przychodni - najlepiej przed jej otwarciem, a potem długotrwałe oczekiwanie na rejestrację. Mamy jednak kilka alternatyw. Po pierwsze telefon. Wiadomo, linie przychodni, zwłaszcza z samego rana, będą często mocno obciążone, i może nam się to nie udać. Dlatego warto zauważyć, że na przykład w okolicy 16 czy 17 ilość telefonów do przychodni jest znikoma, i dużo łatwiej będzie nam się wtedy dodzwonić i zarejestrować na kolejny dzień. Po drugie mail lub strona internetowa. Coraz większa liczba przychodni udostępnia możliwość zabukowania sobie wizyty przez formularz online lub zgłoszenie chęci kontaktu z lekarzem w formie e-mail. Tak więc sprawdź stronę internetową swojej przychodni i zobacz, jakie formy kontaktu są obsługiwane przez jej personel.
Okej, udało nam się zarejestrować na wizytę! Czy musimy teraz na nią przychodzić osobiście? Jeśli nie podamy w trakcie rejestracji, że chodzi nam o teleporadę - to musimy być fizycznie w przychodni lub w miarę możliwości dać znać wcześniej, że nas nie będzie. W przeciwnym wypadku lekarz będzie czekał na pacjenta i nie zadzwoni do niego, jeśli nie zobaczy adnotacji od rejestracji: teleporada. Ważna uwaga: pierwsza wizyta danego pacjenta w przychodni nie może być zdalna, pacjent musi przyjść osobiście.

Teleporady
Wiemy wszyscy, że od czasów pandemii COVID-19 zostały z nami teleporady. Powiedzmy w tym momencie, jak ważna w dzisiejszym świecie jest ochrona danych osobowych. Jeśli dzwoni do Ciebie lekarz, prawdopodobnie będzie chciał sprawdzić, czy rozmawia z właściwą osobą. Nie bój się więc kilku prostych pytań o tożsamość, jednocześnie pamiętaj, aby zawsze być ostrożnym z podawaniem swoich danych. Ty też musisz mieć pewność, że rozmawiasz z lekarzem. Kiedy możesz, a nawet powinieneś skorzystać z teleporady? Pierwotnym zamysłem było ograniczenie kontaktu osoby zakaźnej z osobami w placówkach zdrowia. Nadal oczywiście możesz porozmawiać z lekarzem na odległość, gdy masz objawy choroby zakaźnej, ale do przypadków związanych stricte z objawami i korzystaniem z telemedycyny przejdziemy za chwilę.
Teleporada dzisiaj
Dzisiaj teleporady używasz przede wszystkim wtedy, gdy potrzebujesz recept na leki, które stale przyjmujesz, jeśli leczysz się na jakąś przewlekłą chorobę. Pamiętaj, że lekarz musi dysponować w tym celu dokumentacją medyczną potwierdzającą twoje schorzenia. Jeśli jesteś rodzicem i chcesz zaszczepić swoje dziecko zgodnie z programem szczepień ochronnych, lepszą, odpłatną szczepionką - dzięki teleporadzie również otrzymasz na nią receptę. Czy każdą receptę można wystawić przez teleporadę? Zasadniczo tak, nawet na leki nasenne, psychotropowe czy antykoncepcyjne, pod warunkiem, że lekarz widzi w swoim systemie rozpoznania kwalifikujące się do danego leczenia lub ma zaświadczenie od danego specjalisty. Pamiętaj, żeby zapisać sobie kod dostępu do recepty, to właśnie on wraz z twoim PESEL będzie potrzebny do jej zrealizowania w aptece. No chyba, że masz internetowe konto pacjenta, wtedy nic nie musisz zapisywać, bo recepta przyjdzie na twoje IKP.
Do czego wykorzystać teleporadę?
Kolejna sprawa to zlecenie na zaopatrzenie w środki medyczne. Jeśli na przykład twój tata wymaga przewlekłego cewnikowania pęcherza moczowego - to żeby otrzymać zlecenie na refundowane cewniki czy worki do zbiórki moczu, można wykorzystać właśnie teleporadę. Tak samo w przypadku wkładów do pomp insulinowych u cukrzyków lub worków stomijnych u chorych po operacjach jelit. Lekarz poda Wam przez telefon numer zlecenia, który wraz z numerem PESEL osoby, dla której wypisano to zlecenie, jest potrzebny w sklepie medycznym do wykupienia danego produktu z refundacją.
Posłuchaj w formie podcastu!
Zwolnienia
Niegdyś było to akceptowalne przez wszystkie decyzyjne podmioty, aby wystawić ZLA, czyli zwolnienie lekarskie w trakcie teleporady. Teraz nie ma jednak odgórnie takiego przyzwolenia, więc aby uzyskać zwolnienie, musisz zapisać się na wizytę osobistą.
e-Skierowania
W trakcie teleporady lekarz może skierować cię na konsultację specjalistyczną, jeśli będzie taka potrzeba. Otrzymasz wtedy przez telefon kod e-skierowania, z którym możesz już bezpośrednio dzwonić do poradni specjalistycznych i umawiać termin wizyty. Pamiętaj, że bardzo wiele schorzeń lekarz rodzinny potrafi leczyć samodzielnie, i dopiero po braku skuteczności zaproponowanego przez niego leczenia (np. dermatologicznego) warto podpytać o konsultację specjalistyczną. Ponadto zawsze zachęcam do wizyt osobistych, w trakcie których możemy wszystko zbadać, a dopiero potem leczyć. Często zdarza się, że rzecz zgłaszana przez pacjenta przez telefon okazuje się być czymś zupełnie innym w trakcie badania fizykalnego już w gabinecie.
Kiedy nie korzystać z teleporady?
Zanim jednak przejdziemy do „normalnej” medycyny, powiedzmy kiedy nie korzystać z teleporad. Po pierwsze, dzieci do lat 6 zawsze muszą być przez lekarza obejrzane, dla nich teleporady „lecznicze” są niedopuszczalne. Po drugie, tak naprawdę zdecydowana większość sytuacji klinicznych wymaga zobaczenia „na żywo” danej wysypki, zmiany skórnej, guzka w brzuchu czy torbieli pod kolanem - rozumiesz do czego zmierzam?
Kiedy nie trzeba kontaktować się z lekarzem?
Jest jednak kilka typowo medycznych tematów, z którymi możecie poradzić sobie sami, przynajmniej na początku. Na pewno należy do nich wyciąganie kleszcza. Można zainwestować kilka złotych w aptece w specjalną pętelkę do wyciągania kleszczy, oszczędzisz sobie w ten sposób sporo czasu. Nie każdy kleszcz musi od razu oznaczać boreliozę, ale pamiętaj, by obserwować swoje ciało jeszcze kilka dni po jego usunięciu. Chodzi o poszukiwanie tzw. Rumienia wędrującego, czyli zmiany o średnicy minimum 5 cm, która jest często pierwszą manifestacją boreliozy. O chorobach przenoszonych przez kleszcze jeszcze kiedyś porozmawiamy. Świeże urazy kości, stawów czy tkanek miękkich też nie są tematem, z którym od razu uderzamy do przychodni. Na zdjęcie rentgenowskie zlecone z przychodni można czekać nawet kilka dni, więc jeśli podejrzewamy u siebie złamanie jakiejś kości, to kierujmy się od razu na SOR. Jeśli mamy natomiast przerwanie ciągłości skóry i rana wymaga szycia, to też niestety nie zaopatrzymy jej w POZ - ponieważ nie mamy do tego narzędzi. Dalej - gorączka, która zaczęła się dziś lub wczoraj. Jeśli jej dodatkowo nic nie towarzyszy, poza osłabieniem - naturalnym przecież w tej sytuacji - to wizyta w gabinecie i dokładne zbadanie pacjenta w przychodni nic nie wniesie. Warto poczekać na rozwój sytuacji, poobserwować gorączkującą osobę pod kątem objawów infekcji układu oddechowego czy zakażenia układu moczowego - czyli najczęstszych przyczyn gorączki. W momencie, gdy np. dziecko nie zgłasza żadnego bólu, nie ma wysypki, prawidłowo oddaje mocz i stolec, a gorączkuje od wczoraj, to pooglądaj je, daj sobie i jemu czas na prezentację objawów, które pozwolą rozpoznać dane schorzenie. Uwaga: Jeśli jednak niemowlę do 3 miesiąca życia gorączkuje bez jakichkolwiek innych objawów - zawsze zgłoś się z nim do przychodni lub bezpośrednio do szpitala. W tej grupie wiekowej, ale też ogólnie w grupie dzieciaków jeszcze nie mogących nam powiedzieć o swoich dolegliwościach - gorączka może być objawem poważnych schorzeń i nie wolno jej lekceważyć.
Łagodne infekcje dróg oddechowych. Częste infekcje wirusowe, z którymi każdy z nas walczy nawet kilka razy w roku, nie wymagają w pierwszych godzinach swojego wystąpienia konsultacji lekarskiej. Większość z nich ma charakter samoistnie ustępujący, więc nawet jeśli byście nie stosowali absolutnie żadnych leków, to wasz stan poprawi się w ciągu kilku dni. Oczywiście warto sobie pomóc i zastosować leczenie objawowe. Pamiętajcie, że połączenie przeciwgorączkowego paracetamolu z przeciwzapalnym ibuprofenem ma działanie synergistyczne, to znaczy że leki te wzajemnie wzmacniają swoje działanie.
Infekcja - co lepsze wizyta czy teleporada?
Jak obiecałem wcześniej, teraz dwa słowa o konsultowaniu objawów infekcji przez teleporadę. Jak już twoje objawy trwają dłużej niż kilka dni i żaden odpoczynek ani domowe sposoby sobie nie radzą - warto po prostu skorzystać z wizyty osobistej zamiast teleporady. Niezależnie czy masz COVID, grypę, RSV lub zapalenie płuc - można się od ciebie zarazić, więc fajnie mieć założoną maseczkę jak już udasz się do przychodni. Nie chodzi tu nawet o samego lekarza, ale chociażby o dzieci czy starsze osoby, które od razu łykną od ciebie drogą kropelkową każdą infekcję w poczekalni.
Teleporada dla wymiotów i biegunki?
Na koniec wspomnimy o biegunce i wymiotach. Tu podobna zasada jak przy infekcji dróg oddechowych - obserwacja i spokojne leczenie objawowe. Świetnie poradzą sobie tak zwane DPN, czyli doustne płyny nawadniające, które przez odpowiednią osmolalność czy proporcję sodu i glukozy można powiedzieć, że nawadniają lepiej niż woda. Popularne „elektrolity” jak np. Orsalit czy Acidolit przydadzą się więc w każdej domowej czy samochodowej apteczce. Tutaj znów zastrzeżenie dotyczące najmłodszych i najstarszych pacjentów, którzy są szczególnie wrażliwi na odwodnienie. Jeśli zatem mamy pacjenta, który przestaje czuć pragnienie a stale się odwadnia - konieczna jest pomoc lekarska.
Zobacz także: Zastanawiasz się kiedy zgłosić się do lekarza?
Źródło obrazka: stockking on Freepik